Jak opisać pasję, namiętność, czy tęsknotę? Jakich słów użyć, by wyrazić subiektywne emocje tak, aby były jasne dla wszystkich? I choć, jak podają niektóre źródła, w języku polskim istnieje nawet do 200 tysięcy słów, to czasem znalezienie tych odpowiednich zdaje się niemożliwym! I co wtedy? Wówczas z pomocą przychodzi najpiękniejszy język świata – muzyka!
Tango, to słowa zapisane dźwiękiem o ciepłych i głębokich tonach. To paleta pełna kontrastów – z jednej strony pociągłe i eteryczne spojrzenia, z drugiej dynamiczne, pełne żarliwości gesty. To czerwień zachodzącego słońca, noc pachnąca pomarańczą i świt w żółciach skąpany: temperament – pasja – namiętność.
Tango Argentyńskie z polską duszą to niewątpliwie wydarzenie zasługujące na szczególną uwagę. Usłyszymy najpiękniejsze tanga wykonywane przez rodzimych Artystów gatunku, a więc z tangiem płynących w ich żyłach. Wykonania takich arcydzieł jak Libertango Piazzolli czy Poema Eduarda Bianco, w towarzystwie charakterystycznego bandoneonu, zakotwiczą nas w wielokulturowym Buenos Aires. Prawdziwym crème de la crème dla miłośników gatunku będzie wplecenie w program wyjątkowych polskich aranżacji, jakże nam dobrze znanych – utworów Jerzego Petersburskiego: To ostatnia niedziela, czy Już nigdy. Prezentowane kompozycje opatrzone są nie tylko w przepiękne teksty, ale i magnetyzujące melodie. Niegdyś wyśpiewane przez niezastąpiony głos Mieczysława Fogga, dziś w brawurowym wykonaniu Magdaleny Lechowskiej oraz znakomitych muzyków prosto z Argentyny.
Do zobaczenia w Filharmonii!